Moje zainteresowanie profilaktyką i zdrowym trybem życia nie wzięło się z nikąd. Do przełomowego momentu w moim życiu doszło 4 lata temu, gdy dostałam bardzo rozległego udaru mózgu. Straciłam mowę, kontrolę nad ciałem, byłam połowicznie sparaliżowana, pogorszył mi się wzrok. Przez okres 3 miesięcy byłam hospitalizowana, straciłam bardzo na wadze, niestety głównie masę mięśniową.
PRZED PO
Przyczyna?
Efekt połączenia dwóch wykluczających się leków hormonalnych, które podano mi podczas pobytu w szpitalu w 2007 roku w grudniu. Nie była to pomyłka, lecz rutynowa "opieka" po operacji, w wyniku której po 3 miesiącach powstały przez ten incydent skrzep krwi trafił do krwioobiegu i zablokował światło naczynia krwionośnego w mózgu. Poprzez niedotlenienie mózg zaczął obumierać.
Cudem udało mi się przeżyć.
~~//~~
Powrót do zdrowia to nieustanna walka, ale podczas tej walki spotkałam wielu życzliwych ludzi, którzy pomogli mi zrozumieć istotę problemu, m.in.:
~~//~~
Powrót do zdrowia to nieustanna walka, ale podczas tej walki spotkałam wielu życzliwych ludzi, którzy pomogli mi zrozumieć istotę problemu, m.in.:
Nasz organizm składa się z bilionów komórek, które potrzebują budulca, w postaci witamin i minerałów, aby być w pełni funkcjonalnymi. Wydaję się to być dość banalne.
"jedz zdrowo"
"jedz warzywa i owoce"
ile razy słyszymy te hasła?
czy to wystarcza?
Wg badań "Nutrition Security Institute" średnia zawartość minerałów, takich jak wapno, magnez i żelazo w kapuście, sałacie, pomidorach i szpinaku drastycznie spadła na przełomie ostatnich 100 lat.
Zanotowano, że od 1914 do 1997 roku średnia zawartość wyżej wymienionych malała z roku na rok.
ok 400 mg - 1914
ok 150 mg - 1948
Czyż to nie jest szokujące?
Na przestrzeni 34 lat zawartość minerałów w przeciętnych warzywach spadła aż o 37,5%
Kolejne wyniki:
ok 75 mg - 1963
poniżej 75 mg - 1997
Jest to definitywnie odpowiedź na to, że wprowadzenie do codziennej diety warzyw i owoców
NIE WYSTARCZA w naszych czasach.
Spadek zawartości minerałów zawdzięczamy komercjalizmowi i produkcji masowej.
Teraz nistety stawia się na ilość - nie na jakość.
Dlatego też ważnym aspektem jest to, aby dostarczać organizmowi tego co potrzebuje poprzez suplementację.
Jedynym godnym uwagi suplementem diety jest Vemma.
Mówię to w oparciu o swoje przeżycia i sprawdzone na własnym przykładzie informacje.
Stosuję Vemmę od 2 lat i żałuję tylko jednego, że nie dowiedziałam się o tym produktcie przed udarem.
Wtedy miałabym dużo większe szanse na całkowity powrót do zdrowia a nawet uniknięcie udaru.
Od czasu stosowania Vemmy zauważyłam ogromne postępy
porawa mowy, pamięci, odbudowanie połączeń nerwowych (poruszam palcami wcześniej sparaliżowanej ręki) i tkanki mięśniowej. Mam bardzo wzmocniony system odpornościowy - od czasu brania codziennej dawki, nie choruję. Jestem spokojniejsza , cieszę się każdym dniem i staram się uświadomić innych, że to od nas i naszych wyborów zależy jakość i długość naszego życia.
polecam naturalny suplement (który sama stosuję), bogaty w substancje odżywcze
-organiczne-
zawierający:
13 w i t a m i n i 67 m i n e r a ł ó w
pochodzenia naturalnego!!!
mangostan ze skórą
aloe vera
zieloną herbatę
produkt obfity w antyoksydanty, dzęki czemu skutecznie zwalcza wolne rodniki.
ZOBACZ TU! *** |
LEPIEJ ZAPOBIEGAĆ NIŻ LECZYĆ
!
Więcej informacji na ten temat:
Elżbieta Drozdowska
507-467-714
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz